Tłumaczenie plików PDF, DOC, DOCX, JPEG, MO, PO – jak to ugryźć?

Tłumaczenie plików PDF, DOC, DOCX, JPEG, MO, PO - jak to ugryźć?

Tłumaczenie plików PDF, DOC, DOCX, JPEG, MO, PO czy innych można przeprowadzić na kilka sposobów. Warto też pamiętać, że dokument zapisany w różnych rozszerzeniach wymaga innego przygotowania, aby biuro tłumaczeń było w stanie rzetelnie wycenić tłumaczenie. Co musisz wiedzieć o rozszerzeniach plików? Jak się przygotować do ich zlecenia tłumaczenia? Wszystkie niuanse omówimy na łamach TURBObloga.

Przetłumaczymy Twoje pliki

Jakie są najpopularniejsze rozszerzenia plików do tłumaczenia?

Warto zacząć przede wszystkim od klasyfikacji rozszerzeń plików, które najczęściej są wysyłane do tłumaczenia. Z praktyki wynika, że sprawa przekładu z jednego języka na drugi dotyczy głównie dokumentów tekstowych, grafiki, a także plików językowych stron internetowych. W przypadku pierwszego rodzaju, są to rozszerzenia: .doc, .docx, .pdf oraz .odt. Grafiki z kolei to z reguły .jpg lub .pdf, strony internetowe natomiast to .po, .mo lub .xliff.

Tłumaczenie plików tekstowych

Stosunkowo najłatwiej przygotować do tłumaczenia pliki w otwartych i edytowalnych formatach. Co to oznacza? To wszystkie treści, które tworzysz za pomocą któregoś edytora tekstowego (np. Word, LibreOffice) i zapisujesz do formatu .doc, .docx (pakiet Office) lub .odt (LibreOffice). Ogromną korzyścią wynikającą z tych rozszerzeń jest fakt, że sporo programów jest w stanie obliczyć, ile słów znajduje się w danym tekście. Oczywiście przekłada się to bezpośrednio na czas, jaki jest niezbędny do wyceny danego tłumaczenia.

Tłumaczenie otwartych i zamkniętych PDF

Nieco inaczej sprawa wygląda w przypadku tłumaczenia PDF. Przede wszystkim dlatego, że mogą występować dwa ich rodzaje: otwarte oraz zamknięte. W przypadku otwartych PDF, wiele programów również jest w stanie poradzić sobie z obliczaniem słów w tekście. Jeżeli jednak sprawa dotyczy zamkniętych PDF, to w pierwszej kolejności należy użyć np. programu do zamiany obrazu na tekst OCR, aby pozyskać edytowalną treść z danego dokumentu. Niekiedy wyręczy Cię w tym zadaniu sam tłumacz lub biuro tłumaczeń, chociaż to zależy od tego, czy podmiot dokonujący tłumaczenia będzie dysponował odpowiednią wiedzą i doświadczeniem, aby wycenić zamknięty plik PDF.

Zapewne zadajesz sobie pytanie – czym w gruncie rzeczy są te otwarte i zamknięte pliki PDF? Otwarte pozyskujesz np. poprzez funkcję “Eksportuj do PDF” w edytorze tekstowym typu Word czy LibreOffice. Rozpoznasz je po tym, że każdy tekst możesz zaznaczyć za pomocą kursora i skopiować np. do notatnika. Z kolei zamknięte pliki PDF to zazwyczaj skany jakichś dokumentów. Jak je rozpoznasz? Po tym, że żadnego tekstu nie będziesz w stanie zaznaczyć kursorem, a tym bardziej skopiować w inne miejsce. Potrafiąc rozpoznać, z jakim plikiem PDF masz do czynienia, znacznie łatwiej będzie Ci przygotować tłumaczenie do wyceny.

Zobacz również:

Tłumaczenie PDF – jaki program będzie Ci potrzebny?

Tłumaczenie plików tekstowych

Osobna kwestią pozostają możliwości tłumaczenia plików tekstowych. Zasadniczo jeśli chodzi o formaty .doc, .docx, .odt czy otwarte .pdf to możesz np. wysłać je nam i w ciągu kilku minut dowiesz się, jaka będzie cena za tłumaczenie. Teoretycznie istnieje też możliwość przetłumaczenia takich plików za pomocą któregoś z tłumaczy online. Pamiętaj jednak, że taki przekład będzie maszynowy, a co za tym idzie – jego jakość daleko będzie odbiegać od tego, co otrzymasz od wyspecjalizowanego tłumacza.

Wszystko oczywiście rozbija się o Twoje potrzeby. Jeśli chcesz tylko przetłumaczyć jakiś dokument tylko po to, aby go po prostu zrozumieć, to translator online sobie z tym poradzi. W przypadku jednak, gdy musisz taki dokument przetłumaczyć np. dla klienta lub dla urzędu, to powinieneś skorzystać z usług profesjonalistów.

Jak przetłumaczyć pliki JPG, czyli grafikę?

Niekiedy zdarza się, że nie dysponujesz żadnym wspomnianym wyżej rozszerzeniem pliku, a tylko i wyłącznie obrazem zapisanym w formacie JPG. Jak wówczas zlecić tłumaczenie takiego dokumentu? Masz zasadniczo trzy wyjścia: przepisać cały tekst z grafiki do pliku tekstowego, skorzystać z aplikacji do rozpoznawania tekstu na obrazie OCR lub wysłać taki plik tłumaczowi i liczyć, że sobie z nim poradzi. Każde z trzech rozwiązań ma jednak swoje ograniczenia, ponieważ ręczne przepisywanie jest czasochłonne, programy OCR różnie sobie radzą z odczytywaniem tekstu na obrazie, a nie każdy tłumacz chce podjąć się tłumaczenia z JPG.

Tłumaczenie plików JPG w prosty sposób

Wydawać by się więc mogło, że wysokiej jakości tłumaczenie plików graficznych otrzymasz, jeśli zdecydujesz się na ręczne przepisanie wszystkiego. Rozwiązanie jest jednak znacznie prostsze, niż z pozoru mogłoby się wydawać. Wystarczy, że powierzysz tłumaczenie w dobre ręce. Skorzystaj z naszego wygodnego formularz i załącz nam plik JPG do tłumaczenia. W ciągu kilku minut wrócimy z gotową ofertą, a po jej akceptacji wybierzemy wyspecjalizowanego tłumacza, który sobie poradzi z tym zadaniem.

Jak tłumaczyć pliki .po, .mo i .xliff?

Kompletnie osobnym tematem jest tłumaczenie plików strony internetowej, które odpowiadają za wersje językowe. Główna trudność tego zadania wynika z interpretacji ciągu znaków, jakie znajdziesz w takich plikach. Na pierwszy rzut oka kompletnie nie widać żadnych komunikatów w plikach typu PO, MO i XLIFF. Warto jednak wiedzieć, że treści w tych plikach się znajdują i co więcej – odgrywają istotną rolę w wyświetlaniu zawartości Twojej strony.

Co to są pliki językowe?

Dzięki takim plikom, możesz tworzyć wielojęzyczne serwisy internetowe. Dla przykładu: w przypadku CMS WordPress za treści osadzone w szablonach i wtyczkach odpowiadają pliki PO i MO. W tych plikach nie zapisują się jednak żadne opisy kategorii, wpisy z bloga czy treści, które znajdują się na poszczególnych podstronach. Dzieje się tak dlatego, że takie informacje zapisywane są w plikach językowych XLIFF. Swoją drogą, ten format wykorzystują również inne systemy CMS, takie jak Joomla! czy Drupal.

Jak przygotować stronę internetową do tłumaczenia?

Chcąc więc przetłumaczyć swoją stronę internetową, najlepiej importować wszystkie pliki językowe PO, MO oraz XLIFF i wysłać tłumaczowi lub biurowi tłumaczeń do przekładu. Musisz jednak wiedzieć, że nie każdy sobie poradzi z interpretacją tych plików. Najlepszym więc rozwiązaniem jest znalezienie odpowiedniego wykonawcę usługi, który posiada doświadczenie w tłumaczeniu stron internetowych. Oszczędzisz sobie mnóstwo czasu, przede wszystkim dlatego, że dobry fachowiec pomoże Ci np. w imporcie plików językowych, które będą podstawą do wyceny i dalszej pracy. Gdzie znajdziesz takie biuro tłumaczeń? Online – wystarczy, że skorzystasz z naszego wygodnego formularza, a jeśli nie wiesz, jakie pliki nam przesłać, to nasi doradcy wytłumaczą Ci to krok po kroku.

Tłumaczenie plików tekstowych i językowych

Dysponując plikami tekstowymi i językowymi, możesz pokusić się o tłumaczenie maszynowe np. za pomocą Tłumacza Google. Pamiętaj jednak, że jego jakość będzie niska i z tego tytułu tak wygenerowane treści nie będą nadawać się do publikacji dla szerszego grona odbiorców zagranicznych. Spełnią swoją rolę wyłącznie na użytek własny i to tylko w przypadku, gdy po prostu zależy Ci na powierzchownym zrozumieniu treści. W każdych innych okolicznościach warto skorzystać z usług specjalistów, którzy zapewnią wysokiej jakości tłumaczenie plików tekstowych i językowych. Decydując się na współpracę z nami, zyskujesz pewność profesjonalizmu oraz wysokiej jakości. Przekaż swoje tłumaczenia w dobre TURBOręce.

Przetłumaczymy Twoje pliki

Ta strona korzysta z plików cookies w celu zapewnienia lepszej zawartości, bezpiecznej pracy oraz do celów statystycznych. Korzystanie z plików można wyłączyć w ustawieniach przeglądarki internetowej. Klikając „Akceptuję” lub zamykając ten komunikat, wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookies. Szczegółowe informacje można znaleźć na stronie Polityka prywatności i plików cookies.