Spis treści
- 1 Tłumaczenie tekstu i jego rola w komunikacji
- 2 Jak pisać, aby być zrozumianym?
- 3 Keep it simple, stupid
- 4 Prosty przekaz? Raczej nie w poezji.
- 5 Tłumaczenie tekstu – jaki rodzaj najczęściej?
- 6 Jak tłumaczyć, aby być zrozumianym?
- 7 Lokalizacja tłumaczenia tekstu
- 8 Kontekst w tłumaczeniu tekstu ma znaczenie
- 9 Tłumaczenie tekstu a korekta native speakera
Tekst jest jednym z najważniejszych elementów komunikacyjnych. Masz z nim styczność praktycznie w każdej dziedzinie życia. Niezależnie od tego, czy wysyłasz wiadomość na Messengerze, projektujesz baner reklamowy czy podpisujesz umowę – bazujesz na jakiejś formie tekstu. Skoro więc tego typu treści mają tak ogromne znaczenie w zdolności porozumiewania się, należy wiedzieć, jak zadbać o dobre tłumaczenie tekstu. Tak, aby Twój czytelnik mógł Cię zrozumieć.
Tłumaczenie tekstu i jego rola w komunikacji
Funkcją nadrzędną każdego tekstu jest przekazanie określonej informacji, która może być różnego rodzaju. Biznesowa, marketingowa, przyjacielska, systemowa czy techniczna. Niezależnie od rodzaju, w celu zachowania skuteczności komunikacji, tekst musi być zrozumiały dla odbiorcy. Przy zaniedbaniu tego elementu, treść nie spełni swojej roli.
Klikasz i masz TURBOtłumaczenie
Idąc dalej tym tokiem rozumowania, jeśli dzięki tekstowi możesz się porozumieć z drugim człowiekiem, to taką samą rolę odgrywa tłumaczenie. Z tą jednak subtelną różnicą, że w tym drugim przypadku Twój odbiorca nie będzie potrafił posługiwać się Twoim macierzystym językiem.
Jak pisać, aby być zrozumianym?
Co do zasady dobre tłumaczenie tekstu wymaga napisania dobrego źródła, zachowując przy tym wszystkie zasady rzemiosła pisanego. Każda treść, którą publikujesz w formie pisemnej, musi przede wszystkim odpowiadać na oczekiwania czytelnika. Jednym słowem – kiedy Twój czytelnik przebrnie przez Twoje dzieło, musi mieć wrażenie, że dostał to czego oczekiwał. Przy czym niekoniecznie intencja musi być stricte populistyczna. Czytelnik może równie dobrze oczekiwać wzruszenia, kontrowersji, złości, uniesienia czy pozyskania cennej wiedzy.
Keep it simple, stupid
Dochodzimy zatem do najważniejszej kwestii. Tworząc tekst, zacznij od pomysłu i celu, jaki ma realizować. Takie wstępne działanie pozwoli Ci na uporządkowanie własnych myśli, dzięki czemu napiszesz konspekt, co ułatwi Ci stworzenie spójnej i logicznej treści. Im więcej harmonii w przekazywaniu informacji, tym łatwiej Twój czytelnik zrozumie, co chcesz mu przekazać.
Do dobrych praktyk należy również zaliczyć pisanie w prosty i nie zawiły sposób. Proste i krótkie wyjaśnienie nawet najbardziej skomplikowanego tematu dobrze będzie świadczyć o Tobie jako autorze. Zresztą tę ideę idealnie oddaje koncepcja KISS (ang. keep it simple, stupid). Chcąc uniknąć dosłownego tłumaczenia wystarczy wspomnieć, że warto pisać tak, jakby Twoim czytelnikiem miało być kilkuletnie dziecko.
Prosty przekaz? Raczej nie w poezji.
Chociaż w tym miejscu należy wskazać na pewien niuans, w bezpośredni sposób wiążący się z poezją. W wielu takich przypadkach im zawilej, tym lepiej, bo z zasady poezja ma zmuszać do myślenia. To samo zresztą dotyczy również i wielu innych gatunków literackich, takich jak traktaty filozoficzne czy artykuły naukowe. Tego typu dzieła pisane z samej swojej natury muszą obfitować w specjalistyczną nomenklaturę.
Tłumaczenie tekstu – jaki rodzaj najczęściej?
Zostawmy jednak gatunki literackie. Zdecydowaną większością tekstów są te o przeznaczeniu użytkowym. Wystarczy wspomnieć chociażby takie treści, jak instrukcje obsługi, posty na Facebooku, reklamy, ulotki, wizytówki, banery, plakaty, spoty reklamowe, jingle radiowe, opisy produktów na Allegro, strony internetowe… Jest tego naprawdę sporo. Wprawdzie żadnych statystyk nie ma, ale można śmiało prognozować, iż teksty użytkowe to przynajmniej 70% treści, jakie są w ogóle sporządzane. Z praktyki biura tłumaczeń online wiemy, że w odniesieniu do tłumaczenia tekstu, to w 90% przekładów dotyczy właśnie tych tekstów o przeznaczeniu użytkowym.
Jak tłumaczyć, aby być zrozumianym?
Skoro już wiesz, jak pisać, aby Cię zrozumieli, przejdźmy do sedna sprawy. Mianowicie – jak tłumaczyć teksty, aby Twoi odbiorcy wiedzieli o co Ci chodzi? Przede wszystkim Tłumacz musi zadbać o zrozumiałe słownictwo, ale również zwracać uwagę na cały kontekst. Jego wręcz obowiązkiem jest zachowanie dbałości o zgodność stylistyczną, logiczną i gatunkową tłumaczenia z pierwowzorem. Oczywiście powinien przy tym zachować wszelkie prawidłowości i niuanse kulturowe, obowiązujące w kraju docelowym.
Lokalizacja tłumaczenia tekstu
Dopasowanie tłumaczenia tekstu do niuansów kulturowych ma szczególne znaczenie w odniesieniu do treści marketingowych, reklamowych czy do gier i aplikacji mobilnych. Celem taki tekstów jest wywołanie określonego zachowania wśród użytkowników. Idąc tym tokiem rozumowania: treści marketingowe mają wywołać emocje lub doprowadzić do sprzedaży, treści reklamowe mają zachęcić do zakupu, z kolei treści w grach i aplikacjach mobilnych mają ułatwić użytkownikowi poruszanie się po interfejsie itp.
Dostosowaniu treści do specyfiki i niuansów kulturowych w danym kraju służy lokalizacja. Jest to więc doskonałe uzupełnienie wszystkich tłumaczeń, które mają spełniać określone funkcje użytkowe. Innymi słowy – jeśli chcesz, aby Twój tekst brzmiał z jednej strony naturalnie, z drugiej zaś strony nakłaniał użytkowników do wykonania pożądanych czynności, to powinieneś rozważyć uzupełnienie tłumaczenia tekstu właśnie o lokalizację.
Kontekst w tłumaczeniu tekstu ma znaczenie
Lokalizacja tłumaczenia pisemnego to niezwykle szerokie zagadnienie. Dostosowanie określonych zdań do niuansów kulturowych czy stosowanie zrozumiałego słownictwa to tylko jedna jego strona. Czymś zupełnie innym jest z kolei zachowanie kontekstu, który może diametralnie różnić się w zależności od wielu czynników. Najłatwiej to wytłumaczyć na przykładzie krajów, w których obowiązuje zupełnie odmienna kultura.
Wyobraź sobie, że tłumaczysz swój artykuł dla Inuitów. Użyłeś w nim sformułowania “Baranek Boży”, który ma dla Ciebie oczywiste konotacje. Jednak bezpośrednie tłumaczenie na język grenlandzki kompletnie minie się z celem. Dlaczego? Powód jest prosty. Z racji kompletnie odmiennych uwarunkowań kulturowych, żaden Inuita nie pojmie znaczenia związanego z “Barankiem Bożym”. Z pomocą przychodzi właśnie lokalizacja, tudzież tłumaczenie kontekstowe. W artykule skierowanym do tej grupy odbiorców dużo lepszym rozwiązaniem będzie użycie “biała foka”. Jest to pojęcie, które w najbliższy sposób nawiązuje do “Baranka Bożego”, niosąc zbliżony ładunek znaczeniowy.
Analogii kontekstowych należy też szukać we wszystkich przypadkach idiomów, powiedzeń czy przysłów ludowych. Daleko nie trzeba szukać. Weźmy np. lekceważące w języku polskim “krzyż na drogę”. Jakie będzie tłumaczenie na angielski? “Cross on the road”? Nic bardziej mylnego. Najbliższym znaczeniowym odpowiednikiem będzie “good riddance”. Idąc dalej tym tokiem rozumowania, “piece of cake” to inaczej “bułka z masłem”, z kolei “speak of the devil” to nic innego, jak “o wilku mowa”. Przykłady tłumaczenia idiomów można znaleźć w każdej parze językowej i w kontekście “kontekstu” jest to wręcz kluczowe.
Swoją drogą, ciekawe zestawienie polskich i angielskich idiomów znajdziesz na stronie SpeakUp >>>
Tłumaczenie tekstu a korekta native speakera
Jeśli więc zależy Ci, aby tłumaczenie tekstu spełniało najwyższe jakościowe kryteria, rozważ zlecenie dodatkowej korekty native speakera. Kim on jest? Jest to osoba, dla której język obcy jest ojczysty – czyli Polak jest native speakerem języka polskiego, Anglik – angielskiego i Niemiec – niemieckiego. Do jego zadań należy takie poprawienie tekstu, aby brzmiał naturalnie i był zgodny z niuansami kulturowymi kraju docelowego. Takie uzupełnienie tłumaczenia sprawdzi się zawsze dobrze, gdy zależy Ci na byciu zrozumianym, a na to wpływa wiele czynników.
Klikasz i masz TURBOtłumaczenie